“Co się stanie, gdy poczuję się źle lub zachoruję będąc sama w obcym kraju, bez nikogo, kto by się o mnie troszczył?”
“A co jeśli mój najgorszy koszmar spełni się i zostanie zgwałcona?”
“A co, jeśli nigdy więcej nie zobaczę mojej rodziny i przyjaciół? A co, jeśli mają rację?”
“Czy nie będzie doskwierać mi samotność ?”
Są to tylko pewnie niektóre z wielu pytań, jakie krążą po twojej głowie, rozważając swoją pierwszą podróż w pojedynkę. Prawdopodobnie myślisz o wszystkim, co może pójść źle. I jest to całkiem normalne. Rozumiem to, że taka podróż może być tak samo pociągająca, jak przerażająca i twoje obawy i samopoczucie przed i w czasie tej podróży są bardzo ważne. Miałam te same wątpliwości i obawy, zanim wyjechałam w moją pierwszą daleką podróż solo.
Tym wpisem mam taką cichą nadzieję pomóc tym wszystkim fajnym kobietkom, które myślą o właśnie takiej podróży, ale cały czas nie są pewne, czy to dobry pomysł, a przez ich głowę przelatuje mnóstwo pytań czy wątpliwości jak do takiej podróży się przygotować i na co szczególnie zwracać uwagę. O mojej pierwszej, długiej i samotnej podróży, którą rozpoczęłam od Kolumbii ( tak wiem dobry start:)) napiszę w innym wpisie a ten tutaj potraktujmy raczej praktycznie.
ZŁOTE ZASADY SAMOTNEJ PODRÓŻNICZKI
DOBRE PRZYGOTOWANIE
Nie tylko w podróżowaniu, ale tak jak we wszystkim innym w życiu, dobre przygotowanie to podstawa. Zanim wyjedziesz, starasz się dowiedzieć jak najwięcej o miejscu do jakiego planujesz swoją podróż. Oprócz podstawowych informacji takich jak waluta, internet, miejsca noclegowe, pogoda, możliwe klęski żywiołowe, aktualne tendencje polityczne, normy kulturowe, podejście do turystów, czytasz także opinie innych, najlepiej również samotnie podróżujących kobiet w internecie ( blogi, fora i grupy podróżnicze). Najlepiej zapytać inne kobiety, które wybrały ten sam styl podróżowania o ich doświadczenia związane z wizytą w danym kraju. Na Facebooku można znaleźć bardzo dużo takich grup zarówno po polsku jak i po angielsku. Chłoń wiedzę ale usuń wszystkie przerażające założenia i przypuszczenia o danej destynacji z twojej głowy (i innych ludzi, którzy nigdy tam nie byli) i skupiaj i ufaj przede wszystkim faktom. Ale pamiętaj i przygotuj się psychicznie, że w zależności do jakiego kraju się wybierasz, po wyjściu z samolotu, możesz zobaczyć całkowicie inny świat, a który może być bardzo różny od tego jaki znałaś do tej pory.
BĄDŹ ŚWIADOMA OTOCZENIA
Spotkałam nie raz ludzi, którzy mówią, że w rzeczywistości nie patrzą /zwracają uwagi na ludzi wokół nich, gdy są w jakimś nowym dla nich miejscu. Podróżując samodzielnie ta zasada powinna stać się jedną z twoich najważniejszych . Spójrz na ludzi wokół ciebie – zarówno tych blisko, jak i trochę dalej. Gdy np. ktoś idzie dłużej za tobą wejdź do sklepu albo innego publicznego miejsca i sprawdź, czy kontynuuje. Czy ktoś podchodzi do Ciebie niezwykle blisko, robi sztuczny tłum albo próbuje cię popchnąć. Są to typowe zachowania kieszonkowców na targach czy przy ulicznych straganach. Czy ktoś dłużej się na ciebie przygląda? lub czy ten samochód za tobą jakoś dziwnie zwolnił? Może nie od razu ale z czasem bardzo łatwo można nauczyć się zauważać takie rzeczy i nawet gdy bardzo zachwyci nas jakiś zabytek, bransoletka na straganie pełnym rozkrzyczanych ludzi, automatycznie z tyłu głowy będziemy pamiętać o naszym bezpieczeństwie. Bo to ono tak na prawdę zagwarantuje nam to co najważniejsze z danego miejsca – dobre wspomnienia. Nie jestem pewna czy chciałabym nosić bransoletkę z targu na którym mnie okradziono. Jeśli lubisz chodzić ze słuchawkami w uszach, dobrze jest mieć je tylko w jednym uchu, aby usłyszeć kroki lub nagłe dźwięki.
SZCZEGÓLNA OSTROŻNOŚĆ NOCĄ
Już rezerwując samolot warto zwrócić uwagę o której wylądujemy w miejscu naszej destynacji. Zawsze lepszą opcją są loty w ciągu dnia a nie te wieczorne. Chyba, że wybieramy się do jakiegoś dużego miasta z bardzo dobrą komunikacją nawet nocą. Jeżeli planujesz bardziej rozrywkowo – imprezowy wieczór w czasie twojej podróży zostaw wszystkie cenne rzeczy w swoim hotelu i weź tylko tyle gotówki, ile potrzebujesz. Nie zabieraj kart czy dokumentów. Staraj się nie wychodzić sama ale już w hostelu dołączyć do jakieś grupy o podobnych planach na wieczór a takich grup z reguły można spotkać całkiem sporo.
TELEFON DO ZADAŃ SPECJALNYCH
Telefon używany w inteligentny sposób może stać się naszym najlepszym przyjacielem w czasie podróży solo. Dlatego aby nie trzeba było martwić się o poziom baterii, warto zaopatrzyć się w power bank. Podobnie z lokalną kartą SIM, jeżeli zamierzamy zatrzymać się w danym kraju na dłużej, zakup lokalnej karty będzie najlepszym rozwiązaniem. Warto wybrać taką aby miała nawet nie duży ale pakiet internetowy.
Kolejną ważną rzeczą w jaką powinniśmy zaopatrzyć nasz telefon przed podróżą solo jest geolokalizacja od Google. W momencie telefon zostanie nam skradziony lub go np. zgubiony na innym urządzeniu na naszym koncie google będziemy mogli sprawdzić gdzie nasz telefon się znajduje. Na szczęście nigdy nie miałam okazji sprawdzać jak naprawdę działa ta funkcja ale podczas mojej podróży spotkałam wiele osób którym ona bardzo pomogła.
Oczywiście gdy podróżujemy będziemy używać telefonu do oczywistych podstawowych celów jak kontakt z najbliższymi czy sprawdzenie adresu na mapie. Warto pobrać mapy wcześniej i mieć je na telefonie gdy nie będziemy mieli dostępu do internetu. Jak tylko docieramy do nowego miejsca , warto wysłać naszą lokalizację rodzinie czy przyjaciołom tak aby wiedzieli gdzie dokładnie się znajdujemy. Nie mówię tutaj o udostępnianiu co chwila naszej lokalizacji na mediach społecznościowych, bo to może nam przysporzyć więcej szkody niż pożytku.
Telefon w podróży może okazać się bardzo pomocny ale może przysporzyć nam też kłopotów jeżeli nie będziemy wystarczająco ostrożni. Chyba najgorszą rzeczą jaką możemy zrobić to będąc w nowym miejscu iść po ulicy z głową w telefonie. Po pierwsze nie zwracamy uwagi na to co dzieje się wokół nas a także z łatwością pokazujemy, że jesteśmy turystami, mamy ze sobą smartphone i bardzo prawdopodobne, że jeszcze inne cenne rzeczy ( aparat, pieniądze itd.)
Niestety w wielu krajach wartość takiego smartphona pozwala na przeżycie przez kilka miesięcy. Dlatego złodzieje bardzo chętnie czekają na takie osoby, które pokazują chętnie swój podróżniczy dobytek. W Kolumbii na takie osoby mówi się że dają papaję ( po hiszpańsku “dar la papaya”). Przed podróżą warto ubezpieczyć nie tylko telefon ale także inne wartościowe przedmioty. Inną opcją jest zabranie ze sobą starego telefonu jako zabezpieczenie na wypadek gdy coś stanie się z naszym smartfonem.
ZAKWATEROWANIE
Kiedy po całym dniu podróży, czy długim i męczącym locie docieramy do naszej destynacji, masz ochotę na odpoczynek a nie na problemy związane z twoją rezerwacją hotelu, hostelu czy kwatery. Dlatego sprawdzenie opinii w szczególności napisanych przez inne podróżujące kobiety to must. Niech cena nie będzie twoim najważniejszym kryterium w momencie wyboru miejsca. Nigdy nie warto oszczędzać na tańszym ale mniej bezpiecznym noclegu, czy np. na taxi gdy przyjdzie nam wracać w nocy lub po zmroku. Zaraz po dotarciu na miejsce warto zweryfikować jak wygląda nasz nocleg w porównaniu do tego co jest pokazane w internecie. Jeżeli zamierzasz spać w hotelu, koniecznie trzeba wybrać te z pokojami tylko dla kobiet.
BEZPIECZEŃSWTO TWOICH DOKUMENTÓW
A dokładnie tego jednego i najważniejszego za granicą – paszportu. Zdarzyło mi się być w krajach, gdzie zapisując się na jednodniową wycieczkę na bezludną wyspę w biurze pod palmą i tak byłam proszona o pokazanie paszportu. Dlatego najlepszą rzeczą jaką można zrobić to ksero w kilku egzemplarzach naszego paszportu, ubezpieczenia i najważniejszych dokumentów. Wtedy oryginały możemy zostawić w zamykanym sejfie lub szafce naszego hostelu a na wypadek zgubienia czy skradzenia plecaka czy torebki będziemy mogli opuścić kraj bez zbędnego stresu i wypraw do ambasady czy konsulatu. A to na prawdę może popsuć naszą podróż i zmusić nas do całkowitej zmiany planów. Inną dobrą opcją jest zrobienie zdjęcia i zachowanie go w telefonie, a tym samym bardzo dobre pilnowanie telefonu.
DOBRZE I LEKKO SPAKOWANY BAGAŻ
Spakuj tylko to czego na prawdę będziesz potrzebować lub używać. Zbyt duża liczba toreb, tylko znacząco utrudni ci podróż a na dodatek przyciągnie uwagę innych. Pakuj się z głową, najlepiej dzieląc swoje rzeczy na sekcje i przygotowując wcześniej listę z najbardziej niezbędnymi rzeczami. Oddziel swoje cenne przedmioty w osobną, mniejszą torbę lub plecak i trzymaj ją zawsze przy sobie. Nawet jeśli zostaniesz poproszona o oddanie bagażu do luku bagażowego czy bagażniku autobusu w łatwy i szybki sposób wyjmiesz wszystkie swoje najcenniejsze przedmioty i o niczym nie zapomnisz. Oczywistym także jest, aby nie pakować, żadnych innych cennych czy mających dla nas wartość sentymentalną przedmiotów do walizki, która będzie odprawiana. Bagaż może zostać zgubiony i polecieć zupełnie indziej czy też może zostać uszkodzony w czasie transportu. Nigdy nie przechowuj oryginalnych dokumentów i ich kopii razem, podobnie z kartami i gotówką. Jeśli jedna torba zostanie skradziona, nadal będziesz mieć gotówkę lub kartę w innej torbie. Zawsze przesuwaj torbę przed siebie w zatłoczonych miejscach i nigdy nie trzymaj telefonu w kieszeniach.Zawsze warto tez mieć ze sobą kilka małych kłódek aby móc zamknąć nasze najcenniejsze przedmioty w szafkach które w większości są w hostelach ale nie zawsze dysponują swoimi zapięciami.
SŁUCHAJ TWOJEJ WEWNĘTRZNEJ INTUICJI
Bo bardzo możliwe, ze ma rację…Pomimo tego, że podróżujesz sama, bardzo często znajdziesz się w sytuacji, że będziesz musiała polegać na innych,nieznajomych ludziach. W większości przypadków pytając o drogę czy inne wskazówki nie spotkała mnie żadna przykra sytuacja a większość ludzi była miła i pomocna. Jednak wszyscy wiemy, że niektórzy ludzie nie mają najlepszych intencji i mają bardzo różne podejście do turysty. Niestety wielu jest też takich, którzy uważają turystę jako osobę, której można wcisnąć każdy kit a ona i tak się posłucha. Jeśli masz wrażenie czy przeczucie, że ktoś nie ma najlepszych intencji, wskazuje ci drogę zupełnie inną, niż ta którą widziałaś na mapie, albo zawile odpowiada na twoje pytania, powinnaś posłuchać twojego wewnętrznego głosu. Łatwiej będzie wyjść z sytuacji wcześniej niż później. Twój instynkt pomoże ci w wielu sytuacjach, tylko nie wolno o nim zapominać, chociaż mam wrażenie, że w czasie podróży niejako nie da się o nim zapomnieć, co więcej wydaje mi się, że się dużo bardziej wyostrza.
STALE OBSERWUJ SIEBIE. NIE ZAPOMINAJ O ODPOCZYNKU
Będąc stale w podróży z długą listą miejsc jakie musisz odwiedzić a czasami czas goni a przecież chcemy zobaczyć jeszcze to i spróbować tamtego… bardzo łatwo zapomnieć o nas samych. Dlatego tak ważne jest dbanie o siebie. Po pierwsze, nigdy nie powinniśmy zapominać o odpowiednim nawodnieniu i dobrym i w miarę regularnym odżywianiu. Jeżeli stale musisz zażywać jakieś leki, spakuj je odpowiednio w specjalne pojemniczki tak abyś miała je zawsze blisko siebie i brała je regularnie bez konieczności zaglądania na dno walizki. Gdy czujesz zmęczenie albo zwyczajnie potrzebujesz trochę czasu w piżamie, bez żadnych wyrzutów sumienia możesz zostać w hotelu/hostelu wyspać się i zrobić to na co masz ochotę. To, że jesteś w podróży, bardzo podobają ci się nowe miejsca, jakie odkrywasz nie oznacza, że każdy dzień musi być zaplanowany lub musisz zobaczyć, czy zwiedzić coś nowego. Czasami dobrze jest na chwilę przystanąć aby na nowo odzyskać siły.
Kolejną ważną kwestią jest przyznanie się do swoich słabości, np. gdy wchodząc na jakiś szczyt czujemy objawy choroby wysokościowej, czy jadąc autobusem po górskich serpentynach poczujemy chorobę lokomocyjną, której nigdy nie mieliśmy do tej pory. Warto o tym powiedzieć wcześniej i nie czekać do ostatniego momentu.
WARTO TROCHĘ POUDAWAĆ
Możesz poczuć się wystraszona podczas swojej pierwszej samodzielnej podróży, zwłaszcza na początku ale powinnaś jak najmniej dawać to po sobie poznać. Jeśli wyglądasz na zagubioną i przestraszoną, stajesz się dużo łatwiejszym celem. Staraj się być pewna siebie, nawet jeżeli w środku tego nie czujesz, ćwicz, i jeszcze raz ćwicz, aż wejdzie ci to w nawyk. Podobnie sprawy mają się, gdy ktoś przesadnie wypytuje cię np. o to, że podróżujesz sama albo chce wiedzieć gdzie się zatrzymałaś. Nic się nie stanie, jeżeli skłamiesz i podasz nie do końca prawdziwe informacje.
Choć pewnie zanim nie spróbujesz, ciężko będzie ci uwierzyć, że dasz radę i że na prawdę warto takiej podróży spróbować. Co więcej, jeśli odpowiednio się przygotujesz, wrócisz bezpiecznie ze swojej solowej, niezapomnianej podróży z wystarczającą ilością najlepszych wspomnień na całe życie 🙂
YOU ARE BRAVER THAN YOU BELIEVE, STRONGER THAN YOU SEEM AND SMARTER THAN YOU THINK