Bocas del Toro to bardzo popularny cel podróży dla odwiedzających Panamę. Znajduję się na północnym zachodzie kraju, w zatoce Almirante, niedaleko od granicy z Kostaryką. Tworzy go archipelag wielu wysp i wysepek, ale tylko kilka z nich jest zamieszkałych. Główną wyspą jest Colón (Wyspa Kolumba), na której znajduje się stolica regionu – Bocas del Toro. To wyspy na których każdy znajdzie coś dla siebie, białe plaże, lazurowa woda Morza Karaibskiego, bujna roślinność. Wyspy stanowią dobre miejsce na relaks i wypoczynek, a także na uprawianie nurkowania i innych sportów wodnych.
TRANSPORT
Aby dostać się do Bocas z Panama City mamy dwie możliwości, samolotem (Panama Air) lub tak jak zrobiłam to ja, autobusem ze stacji Albrook. Warto kupić bilet chociaż na dzień wcześniej, bo gdy będziemy go chcieli kupić tego samego dnia bardzo prawdopodobne, że bilety będą już wykupione. Podróż trwa około 8 godzin. Bez problemu można wybrać autobus nocny, jest on całkiem wygodny ze sporą ilością miejsca, zatrzymuje się na postoje, jest też bezpieczne. Jedyną mało przyjemną rzeczą jest bardzo mocno włączona klimatyzacja w praktycznie wszystkich autobusach jakimi miałam okazję podróżować w Panamie, dlatego warto mieć ze sobą grubsze ciuchy. Lokalni pasażerowie mieli ze sobą nawet grube koce.
Dojedziemy do portu o nazwie Alimirante, z którego promem lub prywatnymi taksówkami wodnymi dostaniemy się za około 6 USD na wyspę Colón. Większość turystów zatrzymuje się w mieście Bocas del Toro. Ci, którzy szukają spokoju, udają się zazwyczaj na Bastimentos lub Carenero, położone bardzo blisko Colón.
ISLA COLÓN
Wyspa Colón, oprócz bycia administracyjnym centrum archipelagu, ma do zaoferowania wiele atrakcji, w tym Playa de Estrellas czyli plaża rozgwiazd. Zdecydowanie moja ulubiona, ze wszystkich plaż jakie widziałam w Bocas. Isla Colón jest główną i najbardziej rozwiniętą turystycznie wyspą archipelagu, nie wspominając o tym, że główne miasto, Bocas del Toro, jest stolicą całej prowincji (zwanej także Bocas del Toro). Samo miasto (Bocas del Toro) zostało zbudowane w ciekawym, kolonialnym stylu, typowym dla karaibskich wybrzeży. Na wyspie znajduje się wiele sklepów, restauracji, hoteli i hosteli, a także bary, poczta, bankomaty i pralnie. W ciągu dnia ulice są dosyć puste, tylko w okolicach parku można spotkać lokalnych mieszkańców sprzedających tutejsze produkty. Większość turystów spędza dnie na plaży, a dopiero wieczorem zapełniają oni restauracje i bary położone na głównych ulicach miasteczka. Nie znajdziemy tutaj wysokich i luksusowych resortów, raczej hostale i domki z pokojami do wynajęcia. Cena za miejsce w pokoju współdzielonym w hostelu to około 10 USD ( dalej od centrum) i 15 USD (bliżej centrum). Pokoje prywatne to koszt od 20 USD w górę. Już dopływając do Bocas, jeszcze na łódce możemy zobaczyć bardzo malowniczą część Bocas. To położona na linii brzegowej linia knajpek, sklepów, hotelików a nade wszystko przystani łodzi motorowych wożących turystów i towary na kontynent i na wyspy archipelagu. Ja dopływałam do Bocas o wschodzie słońca, który swoimi kolorami zapierał dech w piersiach.
Plaża Boca del Drago oraz Playa de las Estrellas (Plaża rozgwiazd)
Autentyczna oaza białego piasku i turkusowych, spokojnych wód. Najbardziej interesująca plaża to tak jak wspominałam Playa de las Estrellas, gdzie w przeźroczystej wodzie na samym brzegu można znaleźć wiele złoto-pomarańczowych rozgwiazd. Z centrum miasta można dojechać na wyspę busem (odjeżdżają zazwyczaj z głównego placu przy parku), rowerem lub`nawet dojść na piechotę. Łagodne fale, lazurowa i przejrzysta woda, biały piasek , wysokie palmy kokosowe znajdują się praktycznie w całej Boca del Drago.
ISLA BASTIMIENTOS
Położona jest 10 minut rejsu łódką od głównej wyspy. Można tutaj także zostać na nocleg. Wyspa oferuje bowiem wiele opcji zakwaterowania, od tanich do luksusowych. Jest tutaj kilka miejsc które zachęcają do odwiedzin. Najbardziej popularne plaże to Wizard Beach oraz Red Frog Beach.Wizard Beach, przez swoje duże fale jest chętnie odwiedzana przez surferów. Red Frog Beach z koleji słynie nie tylko z pięknych widoków, ale także z obecności jadowitych czerwonych żab, praktycznie niespotykanych w innych regionach kraju. Znając już plażę rozgwiazd jakoś specjalnie mnie te plaże nie zachwyciły. Plaża Red Frog jest niewątpliwie najpopularniejszą wśród turystów. Położona jest we wschodniej części ,jest duża i pokryta drobnym białym piaskiem. Zanim dotrzecie na plażę,trzeba przejść przez ścieżkę, na której czasami pojawiają się słynne czerwone żaby. Podczas drogi nie ma cienia, idzie się w pełnym słońcu, co powoduje, że bardzo prawdopodobne, że nie zobaczymy żab, które chowają się przed palącym słońcem.
Bardzo fajnym miejscem jest Cayo Zapatilla, gdzie nagrywane były odcinki argentyńskiej wersji programu Agent. I faktycznie dopływając do wyspy, można poczuć się jak Robinson Crusoe dopływający do bezludnej wyspy.
Cayos Zapatilla, składające się z dwóch wysp (Cayo Zapatilla Norte i Cayo Zapatilla Sur), to opcja na całodzienną wycieczkę z nurkowaniem, pływaniem i leniuchowaniem na białych plażach. Aby dostać sie do Cayo Zapatilla z wyspy Colon, należy wykupić dzienną wycieczkę (koszt około 25USD) w skład której wchodzą obiad w pływającej restauracji Cayo Coral ( za obiad płaci się oddzielnie) nurkowanie w krystalicznych wodach, oglądanie leniwców, oraz podziwianie delfinów w Bahía de los Delfines.